Z inspiracji Alicją w Krainie Czarów Tima Burtona, oczywiście dzięki
wyzwaniu Kreatywnego Kufra, powstała broszka z ćmą... Alicja w filmie przypomina mi trochę ćmę lecącą do światła księżyca... Najpierw "wpływ księżyca" to pisany jej los, matka, konwenanse i jej, do pewnego stopnia, poddanie się temu, później w króliczej norze, kiedy wygrywa jej buńczuczny charakter, podąża za niebezpieczną przygodą. Także wiele scen w filmie jest utrzymany w "księżycowej" konwencji, pełnych półmroku i sączącego się zza drzew bladego światła...
Broszka jest wykonana z filcowanej na sucho wełny owczej, obszyta szklanymi koralikami i skręcanym wiskozowym sznurkiem. Ćma jest uszyta z wełny, bawełny, koronki i piór kaczych. Dodałam koralik naturalnego kamienia księżycowego z pięknym błękitnym refleksem.
Rozmiar broszki to około 4,5 x 3 x 2 cm.
Inspiracja:
Broszkę zgłaszam do wyzwania w Kreatywnym Kufrze:
Po raz kolejny Twoja praca odebrała mi mowę, ćma nie dość że wygląda jak żywa to całość jest tak plastyczna, że zdaje się tańczyć lub płynąć, jak w bajce!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
OdpowiedzUsuńJak Ty to robisz, że takie zjawiskowe Ci wszystko wychodzi? Bardzo ćmowa ta ćma, trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńDzięki :)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam ćmy i ważki. Kolejna genialna praca! Cudeńko.
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńCudowna!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjna broszka! Ćma rzekła mnie i mam nadzieję że zostanie zauważona i doceniona unikalna ozdoba ...
OdpowiedzUsuńDzięki :)
OdpowiedzUsuńJakaż ona piękna! <3
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
OdpowiedzUsuń