środa, 30 października 2013

środa, 9 października 2013

Japoński karp koi

Ostatnio miałam mało czasu na wszystko ;) więc i na wyzwania w Kreatywnym Kufrze również... Kilka przegapiłam, ale teraz zdążyłam i prezentuję pracę wykonaną na wyzwanie tematyczne Japonia!

Moje skojarzenie było natychmiastowe, to musiał być karp koi. Wizerunek jest inspirowany tradycyjnymi, japońskimi grafikami. Karp koi jest symbolem wytrzymałości, siły i wytrwałości w dążeniu do celu.
Zawieszka-broszka powstała z filcu obszytego naturalnym jedwabiem oraz koralików Toho, oko to koralik Fire Polish. Płetwy wykonałam z koralików nanizanych na jubilerski drut. Całość podszyłam filcem. Koi "trzyma" w pyszczku metalowe kółeczko, które może służyć do przewleczenia łańcuszka. Rozmiar to 9 x 5 x 1 cm.






Pracę zgłaszam do wyzwania Japonia:

Naszyjnik jarzębina

Ciąg dalszy uzupełnień. We wrześniu, czując nadchodzącą jesień zapragnęłam jakiejś ozdoby która rozświetliła by mój jesienny strój, wybór padł na jarzębinę która akurat dojrzała. Jarzębina, ta prawdziwa, z której kiedyś robiłam naszyjniki, niestety zawsze wysycha, marszczy się i zmienia kolor. Zrobiłam więc jarzębinę z modeliny.
Naszyjnik powstał z filcu obszytego modelinową jarzębiną i koralikami Toho. Na małych metalowych kółeczkach zawiesiłam filcowe listki. Na naszyjnik składają się też bawełniane, woskowane sznurki i metalowe zapięcie. Rozmiar głównego elementu to 13 x 3 x 1,5 cm. Naszyjnik ma długość 45 cm.






Naszyjnik zgłaszam do Wyzwania: Naszyjnik lub Wisior, kategoria - pozostałe, na http://rozkreconemysli.blogspot.com


Powakacyjne uzupełnienia

W wakacje nie miałam wielu możliwości dostępu do internetu i dopiero teraz znalazłam czas aby uzupełnić wpisy na blogu. Powstało w tym czasie kilka prac, w tym dwie skończone ;)

W lipcu powstała ozdoba do włosów: czterolistna koniczyna, dla Panny Młodej, która potrzebowała dużo dodatkowego szczęścia ;)
Wykonana z lśniących kryształów Swarovskiego w kształcie serc, obszytych sutaszem. Użyłam też pereł naturalnych i Swarovskiego oraz koralików Toho. Całość podszyta jest filcem i impregnowana. Ozdobę wpina się we włosy wsuwkami zaczepianymi o sutaszowe pętelki. Teraz, już po ceremonii, ozdoba stanie się prawdopodobnie broszką :)









W sierpniu powstała broszka-zawieszka jaszczurka, stworzona na prezent dla osoby lubiącej jaszczurki.
Wykonana z filcowego kaboszonu obciągniętego naturalnym jedwabiem, sutaszu, naturalnych pereł hodowlanych, koralików Toho i Fire Polish. Podszyta filcem, impregnowana. Wymiary 7,5 x 5,5 x 1 cm.






Broszkę zgłaszam do wyzwania na blogu Rozkręcone myśli

Aktualne wyzwanie

poniedziałek, 8 lipca 2013

Letni komplet

Przedstawiam komplet, który wykonałam jeszcze wiosną z myślą o lecie, jako jeden z pierwszych moich sutaszy. Broszka która może też być wisiorem i kolczyki ze srebrnymi biglami, uszyte w technice sutasz. Centralny kamień to tygrysie oko, użyłam też koralików Toho, topazowych, szlifowanych kryształków, zielonego kociego oka oraz hodowlanych, niebieskich pereł. Broszka ma z tyłu dwa uchwyty, dzięki czemu można ją nosić jako wisior na dwa sposoby, także "do góry nogami" ;) Jest duża, ma 10,5 x 5,5 cm. Kolczyki bez bigli mają rozmiar 6,5 x 3,3 cm. Wszystkie elementy są podszyte filcem.
Kolory to błękitne niebo, ziemia i wszechogarniająca latem zieleń :)
Komplet bardzo dobrze się nosi, kolczyki są lekkie, a wielka broszka sprawdza się jako ekstra dodatek do jednolitych bluzek, przyciągając wzrok przechodniów.





Broszkę-wisior zgłaszam do wyzwania w Kreatywnym Kufrze.




Ostatnio zrobiłam jeszcze mały wisiorek pasującą do kompletu. Niestety nie miałam już tygrysiego oka, użyłam więc kulki kwarcu dymnego. Wisiorek ma rozmiar 6,5 x 3,5 cm i jest prawie dwustronny ;)





środa, 3 lipca 2013

Bransoletka prawie B&W

Przedstawiam niewielką bransoletkę wykonaną w technice sutasz z użyciem koralików Toho, szklanych pereł i szlifowanych kryształków vintage. Ma szerokość około 2 cm i jest podszyta czarnym, bardzo cienkim, powlekanym materiałem udającym rybią skórę.
Bransoletka ma już nową właścicielkę :)




poniedziałek, 1 lipca 2013

Kolczyki wire wrapping do kompletu i konik morski

Tak mi się spodobał wire wrapping, że zrobiłam kolczyki do kompletu z wisiorkiem z poprzedniego posta. Mają rozmiar 1,7 x 2,5 cm, są z miedzi i koralików. Są to właściwie same ozdoby kolczyków, nie mam na razie bigli... I trzeba je zaoksydować aby pasowały do wisiorka.




... Zrobiłam też nowy wisiorek - konika morskiego, też oczywiście z miedzi i koralików tym razem szmaragdowozielonych, w rozmiarze 2 x 5,3 cm. Tym razem pozostawię go bez oksydowania, niech lśni ;)
 Czuję, że to początek serii wakacyjno-morskiej :)


------

Wisiorek - konika morskiego zgłaszam do wyzwania w Kreatywnym Kufrze


sobota, 29 czerwca 2013

Pierwszy wire wrapping

Nareszcie, po kilku tygodniach kompletowania warsztatu, materiałów i wygospodarowaniu czasu... udało mi się spróbować wire wrappingu. Zrobiłam pierwszą ozdobę z miedzianych drucików i koralików - małą zawieszkę. Inspiracją były kolczyki od Fanaberii (http://fanaberia-bizuteriaautorska.blogspot.com/). Jestem zadowolona z efektu, choć popełniłam sporo błędów, które widać dopiero po skończeniu pracy. Teraz wiem, że bazę trzeba koniecznie formować na jakimś obłym przedmiocie a nie w rękach, zmierzyć i dopasować do projektu wszystkie druty przed pocięciem, pozaznaczać miejsca łączeń itd. Tylko raz złamał mi się drut, którym owijałam bazę, czyli nie jest źle ;) Zawieszka ma rozmiar 4,5 x 2,3 cm. Jeszcze jej nie oksydowałam. Ciekawe jak zmieni wygląd po przyciemnieniu...



...po oksydowaniu:


...po oczyszczeniu


czwartek, 6 czerwca 2013

Kolory Zanzibaru

Tym razem przedstawiam duży wisior w kolorach Zanzibaru: turkusu i brązu, krystalicznej wody oceanu Indyjskiego oraz barwy ziemi, drewna i ludzi zamieszkujących tę krainę. Sutasz połączony z haftem koralikowym.  Oko tygrysa, howlit turkusowy naszyty na naturalną, zamszową skórę, ciemne perły hodowlane, szklane koraliki szlifowane vintage oraz oczywiście koraliki Toho. Chwost i podszycie tyłu wykonałam z naturalnej skóry. Rozmiary wisiora to 14x7x1,5 cm.




Wisior zgłaszam do wyzwania w Kreatywnym Kufrze, Podróże: Tanzania.


poniedziałek, 3 czerwca 2013

Broszka totem

Kolejna broszka z sutaszu... cóż, lubię broszki :)
W brązach i beżach, oko tygrysa oprawione w koraliki Toho z dodatkiem hematytowych baryłek. Podszyta jest zamszową skórą naturalną.
Broszka jest niewielka, wygodna na co dzień, ma rozmiar: 6x5x1 cm.





wtorek, 28 maja 2013

Rozdarte serce

Jakiś czas temu, pod wpływem mrocznego impulsu, popełniłam tę oto broszkę z symbolicznym przedstawieniem krwi, bólu i duszy. Miałam akurat nastrój emo...
Jest uszyta z filcu pokrytego ciemnoszarym, naturalnym jedwabiem i obszyta koronką. Zdobią ją japońskie koraliki Toho oraz kryształowe, szlifowane koraliki vintage. Rana w sercu jest opatrzona gazą przesiąkniętą akrylową krwią... ;) Od spodu jest podszyta czarnym filcem.  Rozmiary to około: 8 cm x 8 cm x 1,5 cm.





Listopad 2013: Serce ma już nową właścicielkę :)

Wyróżnienie w wyzwaniu Gotyk!

Właśnie się dowiedziałam, że moja broszka ze szkarłatną literą została wyróżniona w konkursie Kreatywnego Kufra! Bardzo się cieszę i dziękuję :)))

poniedziałek, 20 maja 2013

Wyzwanie: Gotyk

Witam wszystkich na moim nowym blogu o biżuterii.

Przedstawiam broszkę stworzoną na Wyzwanie Tematyczne - Style: Gotyk w Kreatywnym Kufrze.
Ten blog również powstał z powodu tego wyzwania ;)

Pierwsza myśl o gotyku: architektura, strzeliste budowle sakralne z ostrymi łukami i rozetami. Ale to przecież nie wszystko... druga myśl to iluminacje ksiąg, ozdobne inicjały w żywych kolorach, z motywami roślinnymi i zwierzęcymi, trójlistne gałązki, groteski... i to było to! INICJAŁ - duża broszka idealnie pasująca do płaszcza czy szala. Rozmiar: 8x9x1 cm. Haft sutaszem i koralikami Toho i Fire Polish na podkładzie z filcu.





Tył podklejony i podszyty miękkim filcem.



Pracę zgłaszam do wyzwania w Kreatywnym Kufrze

Aktualne Wyzwanie